środa, 28 marca 2012

Wystawa rzeźby i grafiki warsztatowej "Portrety"



WYSTAWA ALICJI CZERWIAK "PORTRETY"

O WYSTAWIE
Prezentowane prace są dziełami młodej katowickiej artystki Alicji Czerwiak.
 Koncepcja portretu może być odczytywana w różnoraki sposób. W wypadku wystawy Alicji jest ona istotna nie tyle w kontekście rejestracji, co kreacji. Co więcej, tak naprawdę, to deformacja staje się kluczem do kreacji.
Forma odchodzi na dalszy plan, stając się pretekstem deformacyjno-kreacyjnych procesów.
 Idea portretu bardzo często jest rozumiana w sposób wąski, tutaj jest ona jednak konsekwentnie łamana. Interpretacje Alicji wychodzą daleko poza sztywne, klasyczne granice stwarzając coś zupełnie nowego i niepowtarzalnego.
 Autorka porusza się w obszarze interpretacji portretu, tworząc zapis emocji towarzyszących jej w danym momencie. Demistyfikuje uczucia skrywane przed światem, pokazując w cyklu swoich prac deformacje wynikające ze skrajnych stanów emocjonalnych i ludzkich frustracji.
Bazę wyjściową stanowiły gipsowe formy, którym autorka w trakcie artystycznej obróbki nadawała indywidualny charakter, poprzez stopniowe ich przetwarzanie. W ten sposób powstała galeria miniaturowych główek oscylujących wokół skrajnych uczuć. Wykrzywione w krzyku usta, puste oczodoły są niesamowicie nacechowane emocjonalnie. Dzięki temu osadzone na mimice deformacje rzeźb otwierają znaczną przestrzeń interpretacyjną dla odbiorcy a specyficzne ujęcie i różnorodność portretów skłania widza do refleksji
Katarzyna Zioło

O AUTORCE
Alicja Czerwiak- Studentka II roku w Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach

Wystawy:
-Galeria Szyb Wilson 2011
-Przegląd rysunku studenckiego 2010
-Przegląd młodej grafiki 2011
-Wystawa prac studenckiej fotografii w oku miasta
Prace Alicji znalazły się w licznych kolekcjach w kraju i za granicą - Ostrawa  Czechy, Dusseldorf  Niemcy, Stany Zjednoczone Ameryki, Haga Holandia,Wielka Brytania Swindon





fot. Tomek Olesiński

Wernisaż wystawy odbył się 31 marca 2012r. o godz. 19.00
Wystawa będzie trwać do 18 maja 2012 roku
Wstęp na wernisaż i wystawę wolny



Niestety drugi autor wystawy Jakub Zdejszy postanowił zrezygnować z wystawy.

GOŚĆ SPECJALNY
Aleksander Papierz - saksofonista czynnie działający na polskiej scenie muzyki jazzowej i eksperymentalnej. Obecnie współtworzy zespoły Pulsarus, Nucleon, Tomasz Różycki Quintet oraz Aloes, Band FX z którymi występował m.in na festiwalach: Warsaw Summer Jazz Days, Avant Festival, Re:wizje, Art Depot, Slot Art Festival, Transvisualia, Kino na Granicy, na Festiwalu Malta, w Berlinie dla Centrum Kultury Polskiej, Era Nowe Horyzonty, w Recklinghausen, a także w Tel Avivie. Supportował: The Cinematic Orchestra. Współpracował z muzykami z Polski jak i z zagranicy m.in: Mikołaj Trzaska, Wojciech Waglewski, Adam Pierończyk, Jakub Rutkowski, Dominik Strycharski, Michał Dymny, Tomek Chołoniewski, Tomasz Głuc, Konrad Gęca, David Fuks, Kuba Lewandowski, Robert i Łukasz Zając, Jacek Latoń(CueFx), Gendos (Gennady Chamzyryn), Harold Rubin, Marcin Lekston, Mateusz Węgrzyn. Współpracuje również z Teatrem Bretoncaffe i Teatrem Starym w Krakowie.
Oprawą muzyczną wernisażu zajmą się nasi zaprzyjaźnieni muzycy
Adam Potera- pochodzi z Bytomia, tam też ukończył Ogólnokształcącą Szkołę Muzyczną I i II st. im.Fryderyka Chopina, w klasie akordeonu.
 W towarzystwie swojego instrumentu przeżył już 13 lat i obecnie kontynuuje tę przygodę na Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach.
 Nie ogranicza się jednak wyłącznie do muzyki klasycznej, chętnie poznaje uroki wszelkich gatunków muzycznych - od rocka po jazz.
Współtworzy zespół Prognoza pogody.
 Poza muzyką, jego pasją jest literatura. Pochłania dzieła literatury pięknej w zatrważającym tempie.

Małgorzata Wojciechowska- mieszka w Tychach, sercem jest w Krakowie, a na Mazurach czuje się najlepiej.
 Od 7. roku życia nosi na plecach futerał ze skrzypcami.
Nawet często je wyciąga i wydaje z nich przeróżne dźwięki.
Obecnie studiuje na Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach.
 Bierze udział w licznych koncertach, projektach i przedsięwzięciach artystycznych, tak też usłyszeć ją można zarówno z zespołem piosenki aktorskiej, jak i w orkiestrze symfonicznej.






fot. Marcin Opałka

czwartek, 15 marca 2012

Pokonkursowa wystawa fotograficzna "Miasto W Obiektywie"



O wystawie:

Miasta, miasta, miasta.

Miasto to dziwny twór. Pochłania, przeraża, ale też fascynuje i zaurocza… zaklina. Miejsce, w którym można się ukryć, zagubić, jeżeli tylko tego właśnie się potrzebuje. Czasem potrafi pożreć, wchłonąć człowieka. Każde żyje innym rytmem, pulsuje w sobie właściwy sposób. Od rozleniwionych i urokliwych, poprzez zapędzone aż do drapieżnych. Jedni od niego uciekają, inni nie potrafią bez niego żyć.

Jednak ile zauroczonych, zafascynowanych, pochłoniętych bądź przerażonych tyle interpretacji, spostrzeżeń. Każdy refleks światła odbity w szybie wystawy, w szklanej tafli okien biurowców prowokuje do innej poetyckiej, bądź dokumentalistycznej refleksji. Każdy most, każda ulica, kamienica, latarnia może być pretekstem do wykreowania czegoś niesamowitego i zaskakującego. Niekończące się pajęczyny ulic, labirynty.

Wystawa projektu Miasto W Obiektywie po pierwsze daje niesamowitą możliwość spojrzenia na miejską przestrzeń oczami fotografów, ale też, co w mojej ocenie ważniejsze, prowokuje odbiorcę do wykreowania własnej wizji, tworów, emocji, na podstawie fragmentu rzeczywistości uchwyconej w kadrze. Albert Camus pisał, iż oczami miasta są okna, a zatem deformują to, co widzą. My-odbiorcy mamy na wystawie do czynienia z efektami wielostopniowej „deformacji”. Deformuje zarówno sam autor- artysta, deformuje także obiektyw- narzędzie, którym się on posługuje, a ostatecznie deformujemy i my sami. Jakkolwiek pejoratywnie brzmi określenie deformacji, jest ona paradoksalnie tutaj procesem jak najbardziej pożądanym i nieuniknionym. Deformacja- interpretacja- kreacja.

Wystawa jest efektem konkursu, zatem autorów i koncepcji jest wiele. Od czystej fotografii dokumentalnej, poprzez różne stopnie kreacji rzeczywistości, aż do czystej abstrakcji i formalizmu zawartego w bryłach miejskich. Od melancholijnych ujęć miejskiej samotności po grę formą architektonicznej harmonii.

Koncepcję miasta można rozpatrywać na wiele sposobów. Mnie przychodzą na myśl dwa główne pomysły postrzegania miasta- miasto, jako podmiot, jako samodzielny twór, żyjący, reagujący, będący głównym i zarazem jedynym bohaterem, niemalże organicznym tworem. Można jednak rozważyć też miasto w kontekście człowieka, czy też raczej człowieka w kontekście miasta- miasto, jako tło, jednakże tło „dynamiczne”, wpływające, determinujące.

Nie mogę jednak oprzeć się pokusie, by nie wspomnieć o jeszcze jednym tropie. Ponieważ fotografia, tak jak każda inna dziedzina sztuki, składa się nie tylko z treści a również z formy, krzywdzącym byłoby postrzegać ją jedynie przez pryzmat wymiaru semantycznego. Dzięki temu można powrócić do miasta w roli głównego bohatera, jednakże postrzeganego przez pryzmat czysto architektoniczny- wysunąć formę na pierwszy plan. Właściwszym, zatem może byłoby nazwanie go w tym wymiarze nie głównym bohaterem, a głównym rekwizytem. Odrzucić ideę „organicyzmu”, żywotności czy też żywiołowości miasta, i postrzegać je przez pryzmat czysto formalny- jako konstrukt stworzony ludzkimi rękami. Bloki, mosty, elementy architektury natomiast już nie koniecznie muszą mieć podtekst i treść, mogą stać się jedynie bryłami- tworzywem, z którego artysta buduje obraz, czasami wręcz abstrakcyjny.

Oczywiście nie da się ukryć, że motyw miasta jest w sztuce niezwykle popularny, ale czy wyeksploatowany? Choć tak chętnie wykorzystywany wydaje mi się, że nie został chyba jeszcze „wytarty”. Być może dzieje się tak dzięki subiektywizacji twórców i odbiorców, a być może jest to zasługa tego, iż każde z miast tworzy swoiste niepowtarzalne indywiduum…

Katarzyna Zioło





fot. Wojtek Kukuczka

18. lutego o godzinie 18.30 odbył się wernisaż wystawy „Miasto W Obiektywie”, będącej zwieńczeniem ogólnopolskiego konkursu fotograficznego, organizowanego przez Stowarzyszenie Prokulturamedia. 










fot. Grzegorz Senderowicz

Do obejrzenia pełnej fotorelacji zapraszamy pod adres http://wojtekkukuczka.pl/mwo/